Beskid Niski. Śladami dawnych wsi łemkowskich. Jasionka, Lipna, Radocyna, Czarne, Banica. 6 czerwca 2020r
Wyprawa jednodniowa.
Przepiękna okrężna trasa prowadząca w większości otwartymi terenami do nieistniejących już łemkowskich wiosek, pozwalająca poznać tragiczną historię ich mieszkańców.
Wędrując spotykamy liczne zabytkowe krzyże, figury, kapliczki, cerkwiska, cmentarze wojenne, towarzyszą nam wspaniałe widoki na okoliczne wzniesienia i góry, podziwiamy rozległe żeremia bobrowe-z zadumą przystajemy przy symbolicznych drzwiach dawnych wsi oraz przy pomniku ofiar obozu Talerhof.
Trasę zaczynamy w dawnej wsi Jasionka, przez okolice szczytu Czarna-z punktem widokowym-schodzimy do Lipnej-dalej idziemy do Radocyny by widokowymi łąkami zejść do dawnej wioski Czarne. Stąd droga prowadzi nas do miejsca startu. Cała trasa liczy ok. 18 km.
Podjeżdżamy jeszcze do Krzywej z cerkwią i zabytkowym cmentarzem by z ostatniego parkingu przy pomniku polskich pilotów w Banicy podejść do cmentarza wojennego, odnaleźć pozostałości czasowni-kapliczki i zabytkowego cmentarza prawosławnego.
Trasa wycieczki:
-
-
Jasionka-łem.(Jasiunka)-dawna wieś łemkowska-parkujemy przy drodze do Czarnrego,powyżej dawnego PGR
-
-
w oddali droga z zabytkowymi krzyżami i rzeźbami kamiennymi-dawniej główna droga wioski podchodzaca pod szczyt Czarnej
-
-
o tragicznej historii mieszkańców warto poczytać na stronie beskid- niski.pl
-
-
schodzimy niżej w kierunku gospodarstwa by przez druty wejść na szlak prowadzacy na Czarna-przy wejściu zabytkowy kamienny krzyż
-
-
dawna główna droga wioski-dzisiaj tereny hodowli bydła
-
-
mijamy zainteresowane nami zwierzaki
-
-
kamienna rzeźba z 1900 roku
-
-
9 czerwca 1947 roku-to ostateczna zagłada wioski-pozostałych mieszkańców wioski przymusowo wysiedlono na ziemie zachodnie
-
-
podchodzimy coraz wyżej-w oddali droga do Czarnego i Radocyny-będziemy nia wracać
-
-
mijamy kolejna zabytkowa kamienna figurę
-
-
też z 1900 roku
-
-
kamienne cokoły
-
-
bezkres łak
-
-
ostał się jedynie cokół
-
-
z końca XIX wieku
-
-
na Czarna
-
-
dalekie szczyty
-
-
za nami
-
-
w zagajnikach wije się potok Jasionka
-
-
w porannym słońcu okoliczne wzniesienia
-
-
ze swoimi mieszkańcami
-
-
w soczystej trawie
-
-
zagajnik z potokiem
-
-
i mały stawek
-
-
jest tak pięknie
-
-
docieramy do granicy lasu w okolicy szczytu Czarnego
-
-
dalej pójdziemy na razie w kierunku Radocyny
-
-
okoliczne góry i wzniesienia
-
-
z punktu widokowego
-
-
teraz wędrujemy lasem-pomarańczowy szlak prowadzi do Radocyny-my chcemy iść oznaczonym na mapie zielonym w kierunku dawnej wsi Lipna
-
-
trochę na rozwidleniu szlaków kręcimy się w kółko
-
-
w rzeczywistości idziemy za znakami niebieskimi(nie pokrywaja się z mapa-oznaczone jako ścieżka)
-
-
na krętej ścieżce
-
-
wygrzewa się
-
-
schodzimy coraz niżej-powoli las rzednie
-
-
to już teren dawnej łemkowskiej wsi-Lipna
-
-
kamienny krzyż na skraju wioski
-
-
z 1927 roku
-
-
z nazwiskami fundatorów
-
-
na tej samej polanie nieco dalej
-
-
ze złamanym krzyżem,którego elementy leża koło cokołu
-
-
droga w kierunku Zdyni jakieś 200m-jedyna kapiczka dawnej wsi
-
-
zbudowana z łamanego kamienia
-
-
wyremontowana w 1993 roku
-
-
z drewnianym krzyżem
-
-
na ścianie wewnatrz
-
-
wnętrze kapliczki
-
-
z kwiatami
-
-
wieś przed wojna liczyła 136 osób,w 1945 roku większość mieszkańców dobrowolnie opuściła wioskę,3 rodziny zostały wysiedlone przymusowo w 1947 roku w ramach akcji „Wisła”
-
-
idziemy droga w kierunku Radocyny terenami dawnej wioski
-
-
okazały lecz niestety już nie kwitnie
-
-
na łace wśród zarośli
-
-
i kolejny wypatrzony nieco oddalony od drogi
-
-
na kamiennym cokoli wizerunek Matki Bożej z dzieciatkiem
-
-
tereny dawnej wsi
-
-
wśród zieleni
-
-
słabo z drogi widoczny
-
-
dochodzimy do symbolicznych drzwi
-
-
można poczytac historię osady
-
-
w Lipnej w okresie międzywojennym funkcjonowała szkoła
-
-
-
-
nie wpadamy na pomysł by symbolicznie przejść przez drzwi
-
-
z kwiatami
-
-
niedaleko od drzwi-cokół piaskowcowy
-
-
na kolorowej łace
-
-
z metalowym prętem,który był wzmocnieniem daszku
-
-
w bujnej zieleni
-
-
wracamy do drogi
-
-
w oznaczonym miejcu kierujemy się do cerekwiska,dawnego cmentarza parafialnego oraz cmentarza wojennego
-
-
z dala widoczny krzyż
-
-
cerkwisko po prawosławnej światyni
-
-
solidny drewniany krzyż
-
-
z krzyżem w miejscu prezbiterium
-
-
cerkiew wybudowano w latach 1933-1934,obok cerkwisko po cerkwi greckokatolickiej(niestety nie wiedzieliśmy o nim)
-
-
nieco powyżej zabytkowy cmentarz parafialny
-
-
w głębi widać drewniane ogrodzenie cmentarza wojennego nr 45
-
-
nagrobki piaskowcowe
-
-
z krzyżami
-
-
jeden z nagrobków
-
-
z XIX i XX wieku
-
-
we wnęce płaskożeźby
-
-
nagrobek
-
-
z połamanym krzyżem
-
-
cmentarz z I wojny światowej nr 45
-
-
-
wyremontowany
-
-
Czesi ,Słoweńcy i Rosjanie
-
-
ku pamięci
-
-
centralny krzyż obok cokołu z napisem-wojna burzy-wojna buduje
-
-
cmentarz wojenny
-
-
wracamy do drogi
-
-
i jeszcze dwa nagrobki nieco z boku cmentarza
-
-
na cokole data 1892
-
-
cokół kamienny-na nim żeliwny krzyż
-
-
czas wracać
-
-
przy drodze napotykaqmy kolejny zabytkowy krzyż trójramienny
-
-
z data
-
-
dalej droga w kierunku Radocyny
-
-
po prawej na niewielkiej skarpie
-
-
kamienna figura Matki Bożej z Dzieciatkiem
-
-
z mała studzienka obok
-
-
wyremontowana w 1994 roku
-
-
na przydrożnym drzewie
-
-
czaszka,może łosia?
-
-
potok Lipna nam towarzyszy
-
-
obok drogi uroczysko bobrowe
-
-
z siecia żeremi,rozlewisk
-
-
urocze miejsce
-
-
tak potrzebne rozlewiska
-
-
mostkiem nad potokiem
-
-
nabiera rozpędu
-
-
w okolicach leśniczówki Radocyna napotykamy wspaniałe budowle i rozlewiska stworzone przez bobry
-
-
cały teren Radocyny znajduje się w obszarze Natury 2000
-
-
wystepuje tu wiele gatunków zwierzat,roślin ,ptaków i gadów objętych ochrona
-
-
tutejsze tereny to ojczyzna orlika krzykliwego
-
-
sa wilki,jelenie,lisy i dziki
-
-
można i orła przedniego spotkać
-
-
i niedźwiedzie penetrujace dzikie sady
-
-
a i żubra też spatkać można
-
-
przez potok do tamy
-
-
główna”zapora”
-
-
z olbrzymami też daja radę
-
-
woda szuka ujść bocznych tworzac małe spady
-
-
upodobały sobie bobry tereny Górnej Radocyny
-
-
świeża robota
-
-
budynek lesniczówki
-
-
przy leśniczówce pamiatkowy głaz
-
-
-
przed nami Ośrodek Szkoleniowo-Wypoczynkowy
-
-
jakby schronisko-miejsc noclegowych dużo
-
-
idziemy przy ośrodku w lewo by po ok.200 metrach rozległa polana odbić w lewo na szlak pomarańczowy i zielony
-
-
Radocyna zostaje w dole a my wędrujemy coraz wyżej
-
-
za nami rozległe widoki-Debra,Feszówka,Dab
-
-
co chwila zatrzymujemy się by podziwiać rozległa panoramę
-
-
widoczna droga do Czarnego
-
-
w oddali cmentarz wojenny nr 44 w Radocynie-to już inna zaplanowana wycieczka w te okolice
-
-
okolice cmentarza
-
-
i krzyż stojacy obok
-
-
podgladamy
-
-
a tak w realu
-
-
i jeszcze jedno spojrzenie na dolinę
-
-
szlak wije się
-
-
w oddali
-
-
historia pomieszana z rzeczywistościa
-
-
na szlaku
-
-
okoliczne wzgórza
-
-
daleko owieczki
-
-
w dolinie Czarnego
-
-
za nami
-
-
z zielnego szlaku
-
-
w dole ruiny bacówki
-
-
coraz dalsze szczyty
-
-
samotne drzewa
-
-
dochodzimy do miejsca gdzie szlak pomarańczowy prowadzi prosto na szczyt Czarnej,zaś my zaraz będziemy schodzić na dół zielonym szlakiem-panorama widocznych sczytów
-
-
Cyrla i Kamień w oddali
-
-
za drzewami będziemy schodzić do nieistniejacej wsi Czarne,w oddali znowu owieczki,które spotkamy wędrujac dalej droga
-
-
panorama
-
-
wypas
-
-
pieski i baca pilnuja
-
-
schodzimy do drogi
-
-
dolina Czarnego
-
-
droga na dół
-
-
przeprawa
-
-
stabilna
-
-
już z drogi zerkamy z nostalgia gdzie byliśmy
-
-
droga w kierunku Jasionki(Krzywej)
-
-
symboliczne drzwi nieistniejacej wioski
-
-
naprzeciw zabytkowy cmentarz łemkowski
-
-
z historii wioski
-
-
z poczatku XX wieku
-
-
cerkiew z 1783r rozebrano i przeniesiono do skansenu w Nowym Saczu w 1993 roku
-
-
-
zabytkowe nagrobki
-
-
miejsce po cerkwi
-
-
nagrobki
-
-
z piaskowca
-
-
obok widoczny cmentarz wojenny
-
-
wiekszość mieszkańców „dobrowolnie” opuściła wioskę po wojnie
-
-
pozostałe rodziny wysiedlono jak w innych wioskach w 1947 roku
-
-
zabytkowe nagrobki
-
-
pozostałości muru cmentarnego
-
-
cmentarze granicza ze soba
-
-
krzyże
-
-
kamienno-żeliwny
-
-
wśród starodrzewia
-
-
na cmentarz wojenny
-
-
z mogiłami 377 żołnierzy
-
-
brama wejściowa
-
-
-
z ogrodzeniem krytym gontem
-
-
przy drodze zabytkowy krzż
-
-
i kolejny na skarpie
-
-
z 1904 roku
-
-
z figura na krzyżu
-
-
XIX wieczny
-
-
została tylko kamienna podstawa
-
-
z nazwiskiem fundatora
-
-
i kolejny przydrożny
-
-
przed nami pomnik pamięci św Maksyma Sandowycza oraz ofiar obozu w Talerhofie
-
-
wejście na ścieżkę edukacyjno-historyczna
-
-
Talerhof to jedna z najtragiczniejszych kart w historii Łemków
-
-
obóz(nieopodal austrackiego Grazu) powstał w 1914 roku
-
-
był obozem internowania dla nielojalnych obywateli monarchii austro-węgierskiej
-
-
przebywało tam ponad 1000 osób z powiatu gorlickiego
-
-
już w 1914 roku cała inteligencja łemkowska o pogladach rusofilskich została aresztowana
-
-
pomnik z inicjatywy mieszkańców powstał w 1934 roku
-
-
miejsce gdzie odbywaja się uroczystości patriotyczno-religijne
-
-
obóz zlikwidowano w 1917 roku
-
-
pomnik pamięci z napisem pisanym cyrylica
-
-
„1914-1934.Pomnik męczennika o.Maksyma Sandowicza i Thalerhowców niewinnie straconych za Wiarę i Ruski Naród,Prawosławny Lud Łemkowszczyzny.”
-
-
na terenie byłego obozu znajduje się teraz lotnisko
-
-
miejsce szczególne dla Łemków
-
-
-
wędrujemy dalej droga w kierunku Krzywej
-
-
mijamy samotnika
-
-
jeszcze w granicach lasu
-
-
by po chwili odsłoniły się przepiękne widoki na okoliczne wzniesienia i góry
-
-
rezległa panorama
-
-
jescze parę zakretów
-
-
i w oddali droga z krzyżami,która szliśmy rano
-
-
Jasionka
-
-
i auto nasze gdzie startowaliśmy
-
-
jedziemy w kierunku Krzywej-po drodze zabytkowe krzyże
-
-
i domek
-
-
z oryginalna nazwa wioski
-
-
jescze po drodze
-
-
żeliwny krzyż
-
-
i kamienna figura
-
-
Matki Boskiej z Dzieciatkiem
-
-
z granicy wieku
-
-
łapiemy bociana przy starcie
-
-
i parkujemy wreszcie w okolicy cerkwi w Krzywej
-
-
cerkiew powstała w latach 1924-1926
-
-
obok zabytkowa dzwonnica
-
-
poniżej cerkwi stary cmentarz parafialny
-
-
z figurkami ukrytymi za szybka
-
-
zabytkowe nagrobki z końca XIX wieku
-
-
autorstwa kamieniarzy z Bartnego i Bodaków
-
-
rzezby świętych
-
-
Matka Boska z Dzieciatkiem
-
-
-
na kamiennym postumencie żeliwne krzyże
-
-
i te przez czas uszkodzone
-
-
pamięci
-
-
z krzyża zdjęty
-
-
pamiatki historii wsi
-
-
i te nowsze
-
-
w ciszy
-
-
dawna plebania-obecnie szkoła
-
-
za budynkiem agroturystyki cmentarz parafialny
-
-
cerkiew w krzywej płonęła trzykrotnie
-
-
jedziemy dalej w kierunku Banicy
-
-
mijamy zabytkowy zespół krzyży i figurę
-
-
-
parkujemy przy Pomniku Lotników Polskich-Halifax ,którym lecieli z Brindisi na pomoc walczacej Warszawie został zestrzelony nad Banica w sierpniu 1944 roku
-
-
pierszy pomnik postawiono w 1969 roku-nie było pewności co do samolotu oraz pilotów
-
-
badania archeologiczne ustaliły w 2006 roku typ samolotu oraz skład załogi
-
-
nowy pomnik odsłonięto w 2009 roku
-
-
idziemykawałek dalej,w lewo odchodzi droga na Gładyszów-my idziemy w prawo przez podwórze Gościńca Banica-tak prowadzi żółty szlak
-
-
po lewej cmentarz wojenny nr 62
-
-
z mogłami 52 żołnierzy poległych w 1915 roku
-
-
odnowiony w 2006 roku
-
-
-
docieramy do miejsca-pozostałości po kaplicy prawosławnej z 1933 roku-powyżej założono cmentarz
-
-
po wysiedleniu mieszkańców kaplica niszczała a w 1981 roku zawaliła się-zostały fragmenty konstrukcji dachu orazzardzewiała bania
-
-
do resztek dochodzimy przez mostek
-
-
resztki kaplicy
-
-
na niewielkimwzniesieniu nieopodal zarośnięty cmentarz
-
-
chowano tu prawosławnych
-
-
unitów chowano nacmentarzu w Krzywej-kończymy nasza wycieczkę choć wokół tyle jeszcze ciekawych miejsc…