Góry Złote. Orłowiec – Przełęcz Jaworowa – Jawornik Wielki 872m n.p.m. – Przełęcz pod Trzeboniem – Trzeboń 713m n.p.m. – Czarny Staw – Trasa Graniczna – Przełęcz Jawornicka – Przełęcz Różaniec – Orłowiec. 14 stycznia 2023 roku
Wyprawa jednodniowa.
Trasa okrężna. I znowu pogoda decyduje o kierunku naszej wyprawy. Wracamy w Góry Złote na dawno już planowaną trasę na Jawornik Wielki. Docieramy jeszcze po ciemku do Orłowca. Parkujemy samochód obok zabytkowego kościoła i ruszamy czerwonym szlakiem przez Przełęcz Jaworową na Jawornik Wielki. Ze szczytu podchodzimy na wieżę widokową, która niestety jest w remoncie.
Czerwonym szlakiem docieramy do Przełęczy pod Trzeboniem i dalej nasza wyprawa już będzie przebiegać bez oznaczeń szlakowych. Przez całą wyprawę będzie nam towarzyszyć Pasmo Borówkowej i rozległe widoki na Przedgórze Sudeckie – o ironio dzięki wycince drzew! Wychodzimy na Trzeboń, potem skrótami przez las – w większości drogami leśnymi docieramy do malowniczego zbiornika wodnego nazwanego Czarny Stawem. Niegdyś było to popularne miejsce turystyczne, my nie spotykamy tutaj nikogo.
Nieopodal odnajdujemy ścieżkę, która zaprowadzi nas do Trasy Granicznej i dalej do granicy państwa, w miejscu gdzie zielony szlak wchodzi na granicę. Granicą podchodzimy do Przełęczy Jawornickiej , stąd schodzimy na Przełęcz Różaniec. Wracamy do samochodu drogą prowadzącą z przełęczy do Orłowca.
Cała trasa liczyła ponad 16 km. Była męcząca ze względu na liczbę przewyższeń i trudności terenowe.
-
-
wczesnym rankiem parkujemy przy zabytkowym kościółku w Orłowcu
-
-
kościół z początku XVII wieku,obok brama i kostnica z XVIII w.
-
-
Dom na Wzgórzu
-
-
tam pójdziemy
-
-
Krzyż Męka Pańska przed kościołem
-
-
tabliczka na krzyżu
-
-
na przykościelnym murze
-
-
opuszczamy wioskę czerwonym szlakiem na Jawornik Wielki
-
-
kościół ze szlaku
-
-
mijamy ruiny dawnego ośrodka wypoczynkowego
-
-
przed nami pensjonat Perła Orłowca
-
-
ciekawy budynek oferujące miejca noclegowe
-
-
wieża kościoła na tle pasma granicznego
-
-
ciągle w rozbudowie
-
-
początkowo szlak prowadzi w kierunkuPrzełęczy Jaworowej
-
-
Orłowiec w dole
-
-
mozolnie pod górę
-
-
na szlaku kamienie i błoto
-
-
zamiast śniegu ślizgamy się po liściach
-
-
w dali pojawia się szczyt Borówkowej
-
-
z wieżą na szczycie
-
-
chyba jeszcze nikogo nie ma
-
-
wycinka nie omija też Gór Złotych
-
-
szczyty pogranicza
-
-
ze szlaku widać już drogę do Lądka Zdroju
-
-
dochodzimy do Przełęczy Jaworowej
-
-
skrzyżowanie szlaków
-
-
brak drzew umożliwia podziwianie rozległej panoramy
-
-
Borówkowa będzie nam towarzyszyć prezez całą wyprawę
-
-
horyzont przymglony
-
-
przy szlaku
-
-
pasmo Borówkowej
-
-
w dali zabudowa Orłowca
-
-
zeszliśmy z czerwonego szlaku i leśną ścieżką dochodzimy do szlaku żółtego prowadzącego na szczyt jawornika
-
-
podejście jest strome i kręte
-
-
-
przy czerwonym szlaku
-
-
idąc w kierunku wieży widokowej mijamy szczyt Jawornika Wielkiego
-
-
wieża widokowa na Jaworniku Wielkim
-
-
niestety w remoncie i zakazem wstępu
-
-
widok z dolnej części wieży-na górę nie wchodzimy
-
-
w dole Złoty Stok
-
-
w dali zbiorniki wodne Topola oraz Zalew Paczkowski
-
-
schodzimy za czerwonymi znakami w kierunku Przełęczy Pod Trzeboniem
-
-
ku przełęczy
-
-
Złoty Stok ze szlaku
-
-
zabudowania Złotego Stoku
-
-
Złoty Stok
-
-
w dali ledwo widoczna Ślęża
-
-
przed nami Przełęcz Pod Trzeboniem
-
-
skrzyżowanie szlaków
-
-
na przełęczy opuszczamy znakowaną trasę i bez szlaku wchodzimy na Trzeboń
-
-
szczyt nie jest oznakowany
-
-
z Trzebonia schodzimy do żółtego szlaku
-
-
drogą leśną mijamy skały u podnóża Ciecierzy
-
-
jescze kawałek prosto żółtym szlakiem
-
-
olbrzym na zboczu Ciecierzy
-
-
Kikół 670m n.p.m.
-
-
w dali Przedgórze Sudeckie
-
-
Zalew Paczkowski
-
-
kolejna skała przy drodze
-
-
żółty szlak odbija w prawo,niestety oznaczenia nie ma bowiem drzewa wycięto
-
-
widoczną ścieżką schodzimy w kierunku drogi leśnej,która prowadzi do Białej Góry
-
-
drogą przeszliśmy kilkaset metrów by na zakręcie odnaleźć ścieżkę oznaczoną na mapie,która w praktyce była błotnistym duktem,który prowadzi nas do Czarnego Stawu
-
-
idziemy do zbiornika wodnego
-
-
Czarny Staw to pozostałość po dawnym wielofunkcyjnym zbiorniku
-
-
dawniej służył do gromadzenia wody na potrzeby płuczkarni i kruszarni
-
-
pełnił funkcje zbiornika przeciwpowodziowego i przeciwpożarowego
-
-
obiekt ma ok.300 lat
-
-
zasilany jest przez Złoty Potok
-
-
woda przeźroczysta
-
-
ma powierzchnię ok. 2 ha
-
-
dawniej był popularnym miejscem turystycznym
-
-
betonowy próg zatrzymujący wodę
-
-
musi być urokliwy latem
-
-
od Czarnego Stawu idziemy czerwonym szlakiem w kierunku Przełęczy Jawornickiej do ścieżki (oznaczonej na mapie)która prowadzi do Trasy Granicznej
-
-
ścieżka ledwo widoczna w terenie-ostro pod górę
-
-
przed nami Złoty Potok
-
-
przechodzimy przez potok
-
-
źródła gdzieś wyżej
-
-
nabiera rozpędu
-
-
dochodzimy do Trasy Granicznej
-
-
Trasa Graniczna-przekraczamy ją i wspinamy się do granicy
-
-
bukowym lasem do granicy
-
-
stromo i bez znaków
-
-
już widać słupki graniczne
-
-
granica państwa
-
-
tutaj szlak zielony dochodzi do granicy,pójdziemy nim w kierunku Przełęczy Jawornickiej
-
-
POZOR
-
-
już po drugiej stronie
-
-
szlakiem między kamieniami
-
-
w jesiennych klimatach
-
-
dawnej historii pamiątka
-
-
od czeskiej strony nowe
-
-
Przełęcz Jawornicka 750m n.p.m.
-
-
dalej do Przełęczy Różaniec
-
-
ostańce skalne
-
-
graniczne głazy
-
-
ze słońcem raźniej
-
-
teraz już tylko na dół
-
-
na Przełęczy Różaniec zapada decyzja,że nie idziemy na Krowie Góry bo dojście później do auto to trasa na przełaj i przed zmierzchem trudno będzie skończyć
-
-
wyjdziemy stąd do końca drogi w Orłowcu
-
-
na przełęczy
-
-
przed nami Orłowiec i droga powrotna przez wioskę
-
-
mijamy pierwsze zabudowania
-
-
ładne domki w górskim stylu
-
-
kolejne drewniane domy
-
-
z bali
-
-
ciekawy stary budynek
-
-
ściana na dole odgina się od pionu
-
-
uroczy
-
-
kolejny stary domek
-
-
z ciekawymi wstawkami z zielonej cegły
-
-
od wjazdu
-
-
Dom na Wzgórzu
-
-
dom sołtysa
-
-
opuszczony i zaniedbany
-
-
lata świetności ma za sobą
-
-
po ośmiu godzinach docieramy do miejsca startu
-
-
na koniec wycieczki zatrzymujemy się jeszcze przy dawnym zaspole dworskim w Orłowcu
-
-
obiekt z 1787 roku w całkowitej ruinie