Szczytno – Biskupiec – Barczewo i okolice. 26-30 grudnia 2024 roku
Ostatnia wycieczka w starym roku niestety zakończyła się dla nas klęską. Używamy zawsze dwóch aparatów – jeden z dużym zoomem do przybliżania szczegółów, drugi raczej do wnętrz. Po powrocie przypadkowo usunęliśmy zdjęcia (600) formatując kartę przy zgrywaniu. I tak oto z pięciodniowej pięknej wycieczki zostały niepełne relacje fotograficzne z miejsc, w których byliśmy, a z niektórych nie było ich wcale. Podjęliśmy próbę odzyskania utraconych zdjęć z karty lecz się nie udało…Smutne zakończenie roku.
Dzień pierwszy. 26 grudnia 2024 roku
Jadąc w kierunku Szczytna, oglądamy cmentarz rodowy w Napiwodzie usytuowany w nietypowym miejscu na tyłach gospodarstwa, cmentarze wojenne i docieramy do miejscowości Kot skąd idziemy lasami do Rezerwatu Małga i ruin kościoła ewangelickiego nieistniejącej wsi o tej samej nazwie. Dalej wędrujemy do brodu na rzece Omulew, po drodze fotografujemy wielokrotnie łosia stojącego na leśnej polanie. Drogę powrotną wyznaczamy przez nieistniejącą wieś Piec, gdzie oglądamy pozostałości cmentarza. Wracając do samochodu widzimy na leśnych drogach przechodzące stada jeleniowatych. Na parkingu jesteśmy o zmierzchu, przeszliśmy ponad 20 km.
- Napiwoda – cmentarz rodowy (brak zdjęć)
- Moczysko – cmentarz z I wojny światowej (brak zdjęć)
- Zimna Woda
- Trasa: Kot- Rezerwat Małga – bród rzeki Omulew- cmentarz w Piecu – Kot
Dzień drugi. 27 grudnia 2024 roku
Cały dzień chodzimy po Szczytnie podziwiając urodę architektoniczną miasta, zabytki sakralne i wesołe Pofajdoki.
Dzień trzeci. 28 grudnia 2024 roku
Zwiedzamy Pasym, a potem jedziemy do Nowego Ramuka, gdzie przy drodze nr 598 zostawiamy auto. Celem naszej wędrówki jest elektrownia wodna Ustrych. Trasę planujemy tak, by zobaczyć ruiny leśniczówki Gierka ( Breżniewa). Idziemy brzegami jeziora Oczko i Jeziora Jełguńskiego, nad którego brzegiem jest cmentarz dawnej wsi Jełguń. Przechodzimy przez teren nieistniejącej wsi i docieramy nad Łynę do małej elektrowni wodnej. Wracamy do samochodu leśnymi drogami. Trasa wyniosła 12,47km.
- Pasym
- Trasa: Nowy Ramuk parking – domek myśliwski E.Gierka – j. Oczko – Jezioro Jełguńskie – nieistniejąca wieś Jełguń – elektrownia wodna Ustrych – Nowy Ramuk
Dzień czwarty.29 grudnia 2024 roku
Poznajemy zabytki dwóch uroczych miasteczek : Biskupca i Barczewa. Zadziwia nas szczególnie to drugie, gdzie przy tzw. Stawie Więziennym w dawnych budynkach pofranciszkańskich znajduje się Zakład Karny, na którego terenie ulokowany jest jedyny w Polsce kościół więzienny.
Dzień piąty. 30 grudnia 2024 roku
Ranek spędzamy w Wielbarku, zatrzymujemy się m.in.przy kościele ewangelickim pełniącym w czasie I wojny światowej funkcję szpitala wojennego, wchodzimy na cmentarz ewangelicki z kwaterą wojenną. Potem w Przeźwięku Wielkim odnajdujemy przy leśnej drodze pomnik generała Samsonowa, a w Przeźwięku Małym chodzimy po terenie nieistniejącej już wsi Chwalibogi, gdzie ktoś wykopał z ziemi żelazne części narzędzi, fragmenty okuć, ślady życia i pracy mieszkańców wioski. Na koniec dnia, w Szymanach oglądamy kaplicę baptystów i ładny drewniany dom przy drodze.
- Wielbark
- Przeźwięk Wielki
- Przeźwięk Mały
- Szymany – kaplica baptystów, drewniany dom nr 13 (brak zdjęć)