Wodospad na Mosornym Potoku – Beskid Żywiecki. 4 kwietnia 2017 r.
Wyprawa jednodniowa. W pobliże wodospadu na Mosornym Potoku można dojechać autem, my jednak decydujemy się na szlak pieszy i wyruszamy z Przełęczy Krowiarki. Czerwonym szlakiem idziemy na Cyl Hali Śmietanowej, dalej w kierunku na Mosorny Groń , przed którym schodzimy niebieskim szlakiem do wodospadu.
W planach mieliśmy powrót tym samym szlakiem, ale żeby tradycji stało się zadość wybieramy wersję butowo-asfaltową , czyli schodzimy do Zawoi i maszerujemy na Przełęcz Krowiarki- ok. 11 km. Na początku serpentyn wchodzimy na „starą drogę”, którą docieramy do przełęczy z postanowieniem – nigdy więcej ( do następnego razu) takich powrotów.. W sumie przeszliśmy ponad 20 km.
- 7.00-Przełęcz Krowiarki-kierunek Wodospad na Mosornym Potoku
- czerwonym szlakiem w kierunku Hali Śmietanowej
- Syhlec 1146m
- Syhlec
- trzeba iść dalej
- do góry i na dół
- śniegu jeszcze nie widać
- na polanie śnieg i krokusy
- zapowiada się słoneczny dzień
- wiosna już blisko
- próby poziome
- zwinięte
- tutaj nie ma tłumów
- może jak będziemy wracać to słońce je otworzy
- na czerwonym szlaku
- im wyżej -śniegu więcej-mijamy Główniak,Brożki
- przy szlaku
- figurka
- docieramy na Cyl Hali Śmietanowej
- skrzyżowanie szlaków
- Cyl Hali Śmietanowej-dalej pójdziemy żółtym
- Cyl Hali Śmietanowej
- robimy przerwę
- czas podziwiać widoki
- Babia Góra w słońcu
- tam takie ubranie by nie wystarczyło
- babia i mała
- będzie nam towarzyszyć dalej
- tam też sa ludzie
- szczyt babiej
- podgladamy
- tak pięknie,że iść się dalej nie chce
- na pamiatkę
- i razem
- żółtym na Mosorny Groń
- tu też gdzieniegdzie krokusy
- wśród liści
- nieliczne
- dalej żółtym i niebieskim
- babia przy nas
- co tam na szczycie?
- daleko
- pod Mosornym Groniem
- schodzimy niebieskim w kierunku wodospadu
- wiosennie
- na szlaku
- coraz niżej
- na szlaku
- już blisko
- już go słychać
- Wodospad na Mosornym Potoku
- do wodospadu strome zejście zabezpieczone barierkami
- jeden z najwyższych w Beskidach
- 8 metrów wysokości
- Wodospad na Mosornym Potoku
- wodospad
- nad potokiem
- Mosorny Potok
- wodospad
- wodospad
- wodospad
- nabiera rozpędu
- wodospad
- w planach był powrót tym samym szlakiem-postanawiamy iść do Zawoi i wracać droga…
- już godzinę idziemy przez wieś
- serpentyny dopiero przed nami…
- 10 km asfaltem za nami-„Stara Droga” wchodzimy na szlak do Przełęczy Krowiarki
- i następna górka dzisiaj
- Jaworzynka się wije
- małe spadziki
- coś by przekasił
- przed nami
- mostek i małe kaskady
- uroczo
- między pniami i skałami
- na niebieskim szlaku
- z mostku do góry
- jeziorka
- progi
- pod mostkiem
- i na dół
- gdzieś się zaczyna
- zasłużony odpoczynek
- docieramy do miejsca gdzie startowaliśmy zataczajac 17 kilometrowe kółko
Zobacz na mapie: