Galeria – Trasa po Puszczy Noteckiej brzegami jezior Głuchowiec i Chojno, Pustelnię i Jezioro Radziszewskie – 15 września 2023 roku
Trasa po Puszczy Noteckiej brzegami jezior Głuchowiec i Chojno, Pustelnię i Jezioro Radziszewskie
-
-
Jezioro Głuchowskie zwane też Kłuchówiec lub Głuchowiec, zatrzymujemy się przy pomoście widokowym, nieopodal stąd przy parkingu zaczniemy naszą wycieczke po Puszczy Noteckiej
-
-
wczesnym rankiem na brzegu jeziora
-
-
tyłem do słońca
-
-
poranne mgiełki
-
-
lustrzane odbicie
-
-
z leśnego parkingu ruszamy na trasę okrężną prowadzącą brzegami jezior : Głuchowiec, Chojno, Pustelnię i Jezioro Radziszewskie
-
-
wchodzimy w las kierując sie w stronę jeziora Głuchowiec
-
-
przy pomoście
-
-
wzdłuż jeziora
-
-
w sitowiu ukryte drewniane pomosty
-
-
krzesełko przy samym lustrze wody
-
-
wysepka
-
-
la przegląda się w wodzie
-
-
przy ścieżce takie okazy
-
-
idziemy przesmykiem między jeziorami
-
-
Głuchowiec łący z jeziorem Chojno kilkumetrowy ciek wodny
-
-
niezwykłe okoliczności przyrody
-
-
wszystko w zieleni
-
-
na chwilę oddalamy się od jeziora
-
-
schodzimy do kładki wędkarkiej
-
-
na jeziorze Chojno nie wolno uprawiać sportów motorowodnych
-
-
ścieżki prowadzą nas w stronę wody
-
-
brzegi gęsto porośnięte roślinnością
-
-
cypel
-
-
widok na jezioro Chojno
-
-
na cyplu
-
-
pozostałości jakiejś drewnianej konstrukcji
-
-
góra-dół
-
-
rośliny kontra woda
-
-
wchodzimy na czerwony szlak i kierujemy się w stronę leśniczówki
-
-
uroczysko
-
-
natura
-
-
leśną drogą
-
-
dochodzimy do zabudowań
-
-
w zieleni ukryta leśniczówka Pustelnia
-
-
zabudowania gospodarcze leśniczówki
-
-
na ogrodzeniu czaszka jakiegoś zwierza
-
-
murowany z cegły
-
-
wielka drabina
-
-
na dachu króluje mech
-
-
podchodzimy do pomnikowej grupy drzew
-
-
i schodzimy jeszcze nad jezioro Chojno
-
-
olbrzymia brzoza przechylona jakby miała runąć
-
-
wracamy na drogę
-
-
kierujemy się przez las w stronę Góry Kalwarii
-
-
a na drodze…
-
-
kot leśniczego…..
-
-
oczywiście rozglądamy się za grzybami
-
-
chyba po raz pierwszy ” zbieramy ” grzyby za pomocą aparatów fotograficznych- dziwne uczucie
-
-
zdecydowana wiekszość rośnie przy drodze
-
-
czerwony kozak
-
-
jak malowany
-
-
dochodzimy do parkingu leśnego przy Jeziorze Radziszewskim
-
-
pięknie położone wśród lasów
-
-
średnia głębokość jeziora wynosi ok.3,5 m
-
-
ośrodek wypoczynkowy nad jeziorem
-
-
niewiele ich tutaj
-
-
woda mieni się w słońcu
-
-
czysta woda
-
-
widać piasek i rośliny wodne
-
-
ciekawe czyja to robota….
-
-
w przy ścieżce taki skarb
-
-
nadciąga łabędzia rodzinka
-
-
2+2
-
-
młody trzyma nogę jak ster
-
-
tor przeszkód w naturze
-
-
cały czas wędrujemy wzdłuż Jeziora Radziszewskiego
-
-
schodzimy ze ścieżki przy jeziorze i idziemy przez las w stronę parkingu, a po drodze…
-
-
aż żal zostawić
-
-
wracamy na miejsce startu, przeszliśmy ok. 10,2 km