Koskowa Góra. Beskid Makowski. 07 lutego 2010 roku

Wyprawa jednodniowa. Planujemy trochę karkołomną wycieczkę. Chcemy przejść z Harbutowic do Skomielnej przez Koskową Górę. Przejść nie problem…tylko jak to zorganizować? Do Harbutowic przywozi nas znajomy i umawiamy się na telefon. Wyruszamy z Harbutowic czarnym szlakiem. Po drodze cisy Komonieckiego, dochodzimy do Bieńkowskiej Góry. Jest zimno i dużo śniegu, szlak nieprzetarty. Dalej idziemy niebieskim szlakiem przez Kruźlówkę w kierunku Koskowej Góry. Brnąc w śniegu, wychodzimy na drogę- przed nami Koskowa Góra. W przepięknej zimowej scenerii wędrujemy dalej niebieskim szlakiem przez Syrkówkę i Magurkę do drogi asfaltowej, którą idziemy do Skomielnej. Mamy szczęście, życzliwy kierowca- też pasjonat turystyki, zawozi nas aż do Makowa Podhalańskiego. Tam jemy pyszną pizzę i_czekamy na transport powrotny.