Wołyń Zachodni 29 kwietnia-1 maja 2017 roku.

Wycieczka trzydniowa. I po raz kolejny wyruszamy na wschodnie rubieże Rzeczypospolitej, tereny,  które darzymy szczególnym sentymentem. Naszą bazą staje się miejscowość Konopne, nocujemy w gospodarstwie agroturystycznym – polecamy, mili pomocni gospodarze, świetna baza noclegowa.

Z Konopnego jeździmy po okolicznych wioskach i w każdej podziwiamy coś niezwykłego. W Dyniskach zatrzymujemy się przy sośnie Grottgera i jego pomniku, w Szczepiatynie idziemy polami do granicy z Ukrainą. W Korczminie podziwiamy najstarszą drewnianą cerkiew na Lubelszczyźnie.

Prawdziwą perełkę odkrywamy w Mycowie, wśród zieleni pod lasem ukrywa się przepiękna kaplica grobowa Hulimków. Warto zatrzymać się w Turkowicach, obejrzeć budynki starego monasteru i zwiedzić cerkiew w prawosławnym  żeńskim klasztorze czy w Dłużniowie, gdzie znajduje się najwyższa cerkiew w Polsce. Trudno wymienić wszystkie atrakcje Wołynia, koniecznie trzeba się tam wybrać. Zrobiliśmy 1120 km.

Dzień pierwszy 29 kwietnia

  1. Hubinek
  2. Dębina – Osada
  3. Dyniska
  4. Tarnoszyn
  5. Szczepiatyn
  6. Żerniki
  7. Posadów
  8. Rzeplin
  9. Wygon
  10. Wasylów Wielki
  11. Korczmin
  12. Machnówek
  13. Budynin
  14. Chłopiatyn
  15. Myców
  16. Wyżłów

Dzień drugi 30 kwietnia

  1. Janki
  2. Moniatycze
  3. Szpikołosy
  4. Moroczyn
  5. Husynne
  6. Dziekanów
  7. Hrubieszów
  8. Królewski Kąt
  9. Czerniczyn
  10. Mieniany
  11. Masłomęcz
  12. Terebiń
  13. Konopne

Dzień trzeci 1 maja

  1. Konopne
  2. Malice
  3. Turkowice
  4. Sahryń
  5. Modryń
  6. Mircze
  7. Górka – Zabłocie
  8. Smoligów
  9. Wereszyn
  10. Poturzyn
  11. Kościaszyn
  12. Hulcze
  13. Dłużniów