Osetnik – Wydmy Stilo – Wrak West Star – latarnia morska Stilo
-
-
parkujemy w Osetniku-byliśmy tutaj 25 lat temu
-
-
przechodzimy przez most na rzece Chełst
-
-
za smażalnią pójdziemy w lewo czerwonym szlakiem
-
-
nie poznajemy niczego-tyle zmian
-
-
mijamy zabytkowy budynek z 1905 roku
-
-
obok oddział Urzędu Morskiego w Gdyni
-
-
wchodzimy do lasu
-
-
Osetnik opuszcamy na kilka godzin
-
-
też drewniany
-
-
jesteśmy na Mierzei Sarbskiej
-
-
o największej atrakcji w okolicy
-
-
też drewniana
-
-
przed nami Wydmy Stilo
-
-
szlak czerwony prowadzi u podnóża wydm
-
-
pójdziemy za sladami na górę
-
-
po pisku jak po śniegu
-
-
jak na pustyni
-
-
jak kaktus
-
-
krocząca sosna
-
-
odnóża
-
-
na wydmach
-
-
dalej szlak prowadzi lasem
-
-
styczniowa zieleń zachwyca
-
-
wybiera się w drogę
-
-
brakuje tylko grzybów
-
-
na skrzyżowani opuścimy szlak czerwony i pójdziemy niebieskim do morza
-
-
chcemy odnaleźć zaznaczone na mapie ruiny wieży wojskowej
-
-
kiedyś płynął tu potok
-
-
nie wchodzimy na plażę,idziemy za niebieskimi znakami
-
-
zerkamy tylko
-
-
w tej okolicy kręcimy się w kółko w poszukiwaniu śladów wieży ale niestety bez efektu,wracamy kawałek i wchodzimy na plażę
-
-
w oddali już widać maszt statku West Star
-
-
w 1970 roku zatopiony przez sztorm
-
-
kiedyś były widoczne dwa maszty
-
-
wrak leży ok.150m od brzegu
-
-
na głębkości kilku metrów
-
-
miejsce odpoczynku dla ptaków
-
-
suszy pióra
-
-
jak na drabince
-
-
kolejka na szczyt
-
-
przerwa w połowach
-
-
bez ruchu
-
-
wśród przybrzeżnych jezior
-
-
przed nami fale dobijają do brzegu
-
-
nie wiemy czy da się suchą stopą przejść
-
-
wymyte
-
-
czy będziemy się wspinć na skarpę?
-
-
plażowy tor przeszkód
-
-
przejście tylkopo drzewie
-
-
kawałek po kawałku wchodzi morze
-
-
może to już ostatnia przeszkoda
-
-
przegrało z morzem
-
-
pora na przekąską
-
-
plaża wyczysczona z wiekich konarów przez służby
-
-
za nami
-
-
przy wyjściu Osetnik schodzimy z plaży przy betonowych pozostałościach dawnego buczka mgłowego
-
-
buczek ostrzegał sygnałem statki,na okrągłej podstawie stała 18 m metalowa wieża
-
-
powstał w 1906 roku ,zdemontowany po wojnie
-
-
żegnamy się z morzem,jutro już opuszczamy wybrzeże
-
-
historia buczka
-
-
nowy ceglany buczek stoi ok.150m od brzegu
-
-
działał do lat 80-tych
-
-
z elementów nawigacyjnych działa już tylko latarnia
-
-
ulega powoli dewastacji
-
-
chętnych do malowania nie brakowało
-
-
idziemy w kierunku Osetnika
-
-
odbijamy w prawo i pod górkę do latarni
-
-
teren latarni ogodzony,poza sezonem niedostępna
-
-
obok dom latarników
-
-
latarnia powstała na początku XX wieku
-
-
na szczycie dwie galerie widokowe,wysokość latarni ponad 33m
-
-
wracamy na szlak tą samą drogą by zaraz szlakiem konnym odbić w lewo kierując się do XIX wiecznego cmentarza w Osetniku
-
-
ścieżka prowadzi pięknym nadmorskim lasem
-
-
charakterystyczne karłowate sosny
-
-
zmienia sę poszycie lasu
-
-
sprawdzanie położenia na mapie
-
-
przecinamy dukt leśny Osetnik-Lubiatowo
-
-
w górę i w dół eidoczną ścieżką bez znaków
-
-
powoli zbliżamy się do końca lasu
-
-
wychodzimy na leśną drogę przy Kanale Biebrowskim i szukamy śladów cmentarza
-
-
rosną na skraju olbrzymie buki
-
-
cmentarza nie widać nigdzie-później okaże się ,że jest w tym miejcu na wprost nas
-
-
trochę zrezygnowani wracamy na mostek przy drodze
-
-
nie dajemy za wygraną,wchodzimy na wzniesienie i pójdziemy szczytami
-
-
pod nami droga,którą przyszliśmy i nagle dostrzegamy na przeciwległym wzgórzu fragment drewnianej deski z napisem
-
-
przybliżamy aparatem czy to nie pomyłka-to jest to
-
-
przed nami pozostałości dawnego cmentarza
-
-
na niewielkiej przestrzeni
-
-
bez charakterystycznych cmentarnych roślin-tylko ta mała stara tuja
-
-
resztki drewnianego ogrodzenia
-
-
żadnych śladów nagrobków
-
-
trudne do zlokalizowania
-
-
brak wiadomości na jego temat
-
-
charakterystyczne duże dęby przy cmentarzu
-
-
widok z cmentarza na drogę,którą przyszliśmy-dalej mostek betonowy przez który pójdziemy do Osetnika
-
-
u stóp olbrzyma
-
-
jest ich tu więcej
-
-
idziemy do Osetnika
-
-
pierwsze tereny letniskowe
-
-
za okazałym drzewem kemping i pole namiotowe
-
-
przed parkingiem Chełst
-
-
kończymy naszą styczniową wycieczkę na Kaszubskie Wybrzerze Bałtyku